Świąteczne muffinki z pomidorów (wegańskie)

Najcudowniejszy czas w roku trwa :). Wielkie przygotowania, szukanie prezentów dla rodziny, planowanie menu świątecznego, instalowanie światełek, dekorowanie domu, oczekiwanie na przyjazd najbliższych. To także czas pichcenia w kuchni wspaniałych smakołyków. A to jeden z moich ulubionych przepisów, który co roku pojawia się na bożonarodzeniowym stole. Moje świąteczne muffinki są bardzo mocno inspirowane przepisem z mojego ulubionego bloga, tutaj przepis oryginalny: https://www.jadlonomia.com/przepisy/piernik-pomidorowy/. Mam nadzieję, że moja wersja przypadnie Wam do gustu. I nie obawiajcie się – totalnie nie czuć tutaj pomidorów, naprawdę!

Składniki na 12 muffinek

• puszka pomidorów
• banan
• pół szklanki oleju roślinnego
• 6 sporych łyżek miodu (w przypadku wegan, którzy nie jedzą miodu –  polecam sztuczny miód; osoby lubiące słodkie ciasta mogą dać nawet 7 lub 8 łyżek)
• 2 szklanki mąki pszennej lub orkiszowej
• 1,5 łyżki przyprawy piernikowej
• 1 łyżka kakao
• 1,5 łyżeczki sody
• 0,5 łyżeczki soli
• opcjonalnie, ale bardzo mile widziane są: czekolada do polania i bakalie do udekorowania muffinek

Świąteczne muffinki – przygotowanie

1. Najpierw blendujemy pomidory, banana, olej i miód.
2. Następnie w dużej misce dokładnie mieszamy trzepaczką suche składniki, czyli mąkę, przyprawę piernikową, kakao, sodę i sól.
3. Kolejny krok to nagrzanie piekarnika do temperatury 180 stopni.
4. Łączymy ze sobą wszystkie składniki – dokładnie je razem mieszamy. Powstanie dość gęsta i klejąca masa.
5. Przekładamy ciasto do papilotek lub silikonowych foremek muffinkowych – ja zdecydowanie polecam te drugie, są rewelacyjne :). Papilotki oczywiście powinny być umieszczone w foremce muffinowej. Foremki/papilotki wypełniamy kilka milimetrów poniżej górnej krawędzi.
6. Świąteczne muffinki pieczemy 40-50 minut.

Po ostudzeniu babeczki możemy udekorować według własnego pomysłu. Ja użyłam czekolady deserowej, którą rozpuściłam w kąpieli wodnej. Po polaniu muffinek posypałam je różnymi bakaliami – takimi, jakie akurat miałam pod ręką, wszystkie pasują idealnie. 🙂 Wesołych i pysznych ŚWIĄT! 🙂